Coaching – najszybsza metoda rozwoju psychologii tradera

utworzone przez

Naszym dzisiejszym gościem jest Tomasz Wołczecki – trader, szkoleniowiec oraz coach. Pasjonat rynku forex oraz rozwoju osobistego. A dzisiaj porozmawiamy o coachingu, a wszczególności dowiemy się m.in. dlaczego coaching jest najszybszą metodą rozwoju psychologii tradera i jak wygląda praca z profesjonalnym coachem.


Nagranie rozmowy możecie odsłuchać bezpośrednio z panelu powyżej, pobrać w formacie mp3 (klikając na ikonę ze strzałką lub TUTAJ) . Oprócz tego użytkowników Apple iTunes zachęcam do subskrybcji naszego kanału/podcastu oraz feedbacku w formie ocen i komentarzy – TUTAJ)


Paweł Dempc: Witaj serdecznie Tomku. Na początku chciałbym Cię prosić abyś powiedział kilka słów o tym czym jest przede wszystkim coaching, bo to pojęcie nie jest każdemu znane, no i dlaczego postanowiłeś zająć się coachingiem w swoim życiu?

Tomasz Wołczecki: Coaching jest procesem nastawionym przede wszystkim na rezultaty. Jego zadaniem jest podniesienie skuteczności podejmowanych działań, które właśnie mają doprowadzić do osiągnięcia celu. Coaching jest inspirującym, kreatywnym, prowokującym do myślenia procesem. Sam coaching bazuje na potencjale klienta, który bardzo często jest nieuświadomiony, i skupia się na maksymalnym jego wykorzystaniu. Coaching to praca własna pomiędzy sesjami, same zaś sesje służą zatrzymaniu się i przyjrzeniu się co działa, co nie działa, co można poprawić i co można jeszcze zrobić.

Dlaczego ja postanowiłem się zająć coachingiem – zawsze interesował mnie rozwój osobisty, jakby szczególnie właśnie w kontekście tradingu. Myślę, że to dlatego, że sam przez lata dużo nad tym pracowałem i przeczytałem wiele książek, które ostatecznie tak naprawdę niewiele wniosły. Uczestniczyłem w jedno-, dwu-dniowych szkoleniach motywacyjnych, które faktycznie działały, ale tylko na krótko. I dopiero zetknięcie się z coachingiem tak naprawdę otworzyło mi oczy. Bo jakby coaching czerpie z różnych dziedzin, czerpie z psychologii i z NLP, z technik rozwoju osobistego, z teorii motywacji, teorii uczenia się i tak naprawdę ze wszystkiego co tylko będzie skuteczne dla klienta, tak właśnie żeby mógł osiągnąć swój cel. I tak naprawdę na tą chwilę uważam, że coaching jest najskuteczniejszą formą pracy nad sobą.

Paweł: Ok, czyli przypuszczam, że sam zacząłeś też korzystać ze wsparcia coacha żeby przekonać się, że ten coaching rzeczywiście ma sens, tak?

Tomasz: Tak, tak, szczególnie w okresie kiedy musiałem się nauczyć łączyć trading z byciem coachem tak naprawdę nie zaniedbując przy tym życia rodzinnego, bo to jest też bardzo ważne.

Nie chodzi o to żeby tylko odnieść sukces na polu zawodowym, ale żeby w życiu była też ta równowaga. I wtedy te właśnie sesje coachingowe pomogły mi znaleźć taką równowagę pomiędzy tymi rzeczami. I tak z mojego podwórka, tak naprawdę jeżeli chodzi o konkretny przykład to brakowało mi trochę czasu w ciągu dnia i miałem naprawdę duże problemy ze wstawaniem porannym. Ustawiałem dosłownie kilka budzików, drzemek itd. i tak naprawdę zawsze wstawałem zbyt późno. I jedną ze swoich sesji u swojego coacha poświęciłem właśnie temu zagadnieniu. I to miało taki efekt, że od tamtej pory wstaję codziennie rano o 5:30, oprócz weekendów, bo to jest czas wolny dla mnie, ale jeżeli chodzi o taki tydzień normalny od poniedziałku do piątku to wstaję codziennie o 5:30 i to nie jest niczym wymuszone z zewnątrz, to nie jest to, że ja muszę do pracy na 6-tą wstać itd. I w ten sposób zanim wstaną moi domownicy mam naprawdę dwie, trzy godziny czasu takiego wyłącznie dla siebie w całkowitej ciszy i spokoju, które mogę efektywnie wykorzystać.

Paweł: No tak, to na pewno dużo daje szczególnie jeżeli jest większa rodzina, dzieci, no to te dwie godziny dają bardzo dużo. I rozumiem, że wcześniej próbowałeś różnych sposobów jak wstawać wcześniej na własną rękę i dopiero ta praca z coachem pozwoliła ci do tego jakby można powiedzieć z dnia na dzień do tego dojść, tak?

Tomasz: Tak, tak, dokładnie. Kombinowałem naprawdę na różne sposoby albo często np. w ogóle traciłem motywację, faktycznie się tym nie zajmowałem, to tak pozostało zostawione samemu sobie i nic z tym nie robiłem, ale faktycznie gdzieś brakowało mi tego czasu w ciągu dnia i potrzebowałem go trochę więcej, musiałem go wygenerować trochę więcej i temu właśnie poświęciłem tą sesję i faktycznie od tego momentu, po tej sesji gdzie naprawdę reflektowałem się w sobie, po prostu zacząłem wstawać codziennie o 5:30 od jednego budzika, jeden budzik dzwoni i ja wstaję.

Paweł: To może zdradzisz co to jest za sposób który spowodował, że nagle zacząłeś wstawać czy to jest jakaś tajna informacja?

Tomasz: Wiesz co mógłbym zdradzić oczywiście jak to robię, ale jakby to nic nie da. To nic nie da, bo to jest rozwiązanie wypracowane przeze mnie dla mnie. To w innym przypadku może zupełnie nie zadziałać albo inny skutek przynieść.

Paweł: Dobrze. Odbiegliśmy trochę od tematu, bo mówimy tutaj o coachingu, który ma związek z tradingiem, czyli ze spekulacją na rynkach lewarowanych takich jak Forex. No właśnie jaki związek ma coaching z tradingiem?

Tomasz: Ma taki związek…Tak naprawdę żeby być dobrym traderem trzeba mieć nie tylko wiedzę, nie tylko umiejętności, ale odpowiednią postawę. Wiedza to jest oczywiście system, wiedza o Forexie, jak to działa, konkretnie jakiś system w którym się poruszam, strategia. Umiejętności to są oczywiście umiejętności. Mam umiejętność to potrafię otworzyć platformę, zrobić analizę, umiem zawrzeć transakcję, zamknąć ją itd.. Ale jeszcze jest trzecia rzecz żeby to wszystko działało, jest jeszcze odpowiednia postawa. I coaching to właśnie praca nad postawą. Więc jeżeli trader ma dobrą strategię, potrafi obsługiwać platformę, ale nie zarabia to problem może leżeć w postawie, czyli inaczej mówiąc jakby w całej tej psychologii tradingu na którą tak często, z resztą bardzo słusznie, zwraca się uwagę.

Paweł: Czyli bardziej można podciągnąć coaching, tak też by się wydawało, pod psychologię tradingu, ale czy np. techniki coachingowe czy mogą mieć też wpływ na pozostałe elementy skutecznego tradera czyli powiedzmy na jego aspekty związane z ryzykiem, kapitałem czy na samą strategię?

Tomasz: W procesie coachingowym trader rzeczywiście może dojść do takich wniosków, ale coaching nie nauczy go strategii, nie nauczy go zarządzania ryzykiem, to musi zrobić trener albo osoba, która ma doskonałą wiedzę o strategii, o zarządzaniu ryzykiem, która jest w stanie mu to przekazać. Coaching jakby nie naucza, bo coach to nie jest trener, to są jakby dwie zupełnie różne relacje.

Paweł: Czyli coach dla traderów to taka osoba, która nie wchodzi w strategię, tylko po prostu inspiruje tradera żeby sam znalazł odpowiedzi jak poprawić swój trading, ale nie wnikając w jego  techniki?

Tomasz: To jest właśnie to, ta praca nad postawą, czyli generalnie to jest ta praca w psychologii tradingu. Mamy tak naprawdę na rynku takim naszym polskim czy jakkolwiek szerszym, mamy dużo szkół, które uczą różnych strategii. Mamy jakby grupy wsparcia, które też między sobą wymieniają jakąś wiedzę, uczą się od siebie, poznają i testują różne strategie, jakby uczą też umiejętności pewnych, ale tu jest jeszcze ten trzeci element, to jest ta postawa.

To jest tak jak z prowadzeniem samochodu, musisz mieć wiedzę, musisz znać przepisy, żeby jeździć samochodem, żeby poruszać się samochodem po mieście, musisz mieć umiejętności, musisz potrafić planować manewry, zmieniać biegi, żeby jeździć tym samochodem, ale musisz mieć też postawę tzn. nie możesz się bać wyjechać na ulicę, bo jeżeli tej postawy nie będzie to nie trudno potem o jakąś stłuczkę. Ktoś kto jedzie i poci się i robi jakieś dziwne rzeczy, choć wie, że powinien robić zupełnie inne. I tak podobnie jest właśnie w tradingu. To że ktoś wie, że musi tak postąpić nie znaczy, że tak postąpi pod wpływem emocji na rynku.

Paweł: No tak. Ale teraz jeszcze rozszerzając temat samego coachingu, bo słyszy się często można powiedzieć o różnych odłamach coachingu takich jak life coaching, czyli coaching życia czy career coaching, czyli coaching kariery czy sport coaching, diet coaching – coaching odżywiania, bardzo dużo się tych odłamów zrobiło. Czy ten coaching dla traderów to jest taki kolejny odłam czy tutaj są specjalni coache specjaliści związani z każdym z tych elementów czy to jest po prostu jakiś rodzaj sztucznego podziału?

Tomasz: Tak naprawdę jeżeli chodzi o coaching to takim jedynym słusznym podziałem jest podział na coaching indywidualny i coaching grupowy i zespołowy w zależności od tego czy coach pracuje jeden na jeden z klientem, wtedy mamy do czynienia z coachingiem indywidulanym, grupowym jeżeli pracuje z grupą ludzi, którzy pracują na podobnych celach i zespołowym kiedy pracuje z zepsołem takim jednolitym podmiotem. A tak naprawdę te podziały na life, sport, business, coaching diety, coaching pracy itd. to są tak naprawdę sztuczne podziały podyktowane potrzebami organizacyjnymi. I tak w naszym przypadku jeżeli mówimy o coachingu skierowanym do traderów to tylko dlatego o tym mówimy, że traderzy spotykają się z podobnymi problemami i chcą pracować nad podobnymi sprawami, które właśnie mieszczą się pod tym hasłem psychologii tradingu o której przed chwilą powiedzieliśmy. I jakby trudno byłoby skupić się na rozmowie o kompetencjach tradera kiedy połowa grupy chciałaby pracować nad tym, żeby schudnąć.

Paweł: Dokładnie. No ale myślę, że nie jest przypadkiem, że kierujesz też swój coaching na traderów z tego względu, że też jesteś traderem i ta wiedza ma przypuszczam też jakiś wpływ na jakość twoich sesji coachingowych?
Tomasz: Tak, tak, oczywiście tak. Jakby z jednej strony tak jak już powiedziałem jako coach ja nie mogę uczyć klienta strategii, nie mogę go uczyć zarządzania ryzykiem, bo ja znam jakąś strategię, kieruję się jakąś strategią, znam jakieś zarządzanie ryzykiem, którym ja się kieruję, które ja wykorzystuję w swoim tradingu, ale ktoś może korzystać z zupełnie czegoś innego i kiedy ja zacznę mu sugerować moje spojrzenie na zarządzanie ryzykiem to może mieć katastrofalne skutki, ponieważ ja nie znam dokładnie jego strategii, czym on się kieruje i moja sugestia co do zarządzania ryzykiem w przypadku jego strategii mogłaby przynieść zupełnie odwrotny skutek.

Paweł: Tak, to co jest dobre dla ciebie wcale nie musi być dobre dla kogoś innego, zróżnicowane podejście do handlu.

Tomasz: Tak dokładnie. A wracając do pytania jeszcze z drugiej strony jeżeli chodzi o moje doświadczenie tradera, jak to może pomóc. Pomaga to w ten sposób, że rozmawiając z klientem, który jest traderem o psychologii tradingu ja doskonale rozumiem o czym on mówi, o czym mówi klient, więc to moje doświadczenie pozwala mi zrozumieć jego punkt widzenia, jego położenie, jego problem z którym się spotyka, nad którym chce pracować.

Paweł: Aha, dokładnie. Ok. A teraz może jeszcze jakby sprecyzować jak wygląda twoja praca właśnie z traderem jeśli chodzi o coaching? Mniej więcej jakbyś mógł to w skrócie opisać?

Tomasz: Praca tradera z coachem tak naprawdę wygląda podobnie jak w innych procesach coachingowych, czyli są sesje, jest praca na sesji, która służy tak jak już wcześniej mówiłem na temat tego czym jest coaching, która pozwala zatrzymać się, przyjrzeć się temu co jest, co działa, co nie działa, co można naprawić, co można zmienić, co można ulepszyć i jest praca już samego klienta pomiędzy sesjami. Jakby ta praca z traderem wygląda podobnie jak w innych procesach coachingowych tylko tyle, że jakby cel jest inny i w zależności od tego nad jaką kompetencją czy też cechą trader będzie chciał pracować tak ja jako coach będę dobierał odpowiednie narzędzia podczas sesji, żeby to było skuteczne, bo to jest najważniejsze, bo coaching musi być skuteczny. I tutaj właśnie coach absolutnie zawsze skupia się na celu swojego klienta. Oczywiście rozmawiamy o coachingu profesjonalnym, nie jakichś tam samozwańczych praktykach, gdzie profesjonalizm rozumiem jako pracę zgodną ze standardami tego zawodu jakie
wyznaczają największe światowe organizacje dbające o jakość coachingu takie jak ICF, ICC. Bo tylko praca w takich standardach zapewnia skuteczność tych procesów coachingowych.

Paweł: No właśnie, a mógłbyś podać jakieś przykładowe cele, które stawiają twoi klienci jesli chodzi o coaching dla traderów? Jakie to są casy nad którymi pracujecie?

Tomasz: Tak, to są cele bardzo często związane z dyscypliną, z konsekwencją, z trzymaniem się zasad czyli to o czym mówiłem, klient ma jakąś strategię, ma jakieś zasady, ale okazuje się, że podczas emocji nie trzyma się, w ogóle robi coś zupełnie innego. To jest praca też na koncentracji, na skupieniu, na koncentracji po to żeby można było się skupić, żeby można było dokonać dobrą analizę techniczną czy też fundamentalną, bo to skupienie zapewnia też jakość tradingu. To jest praca na wytrwałości, na kontroli emocji. To jest praca na kształtowaniu dobrych nawyków, pozbywanie się złych nawyków, pozbywanie się ograniczających przekonań, które też przeszkadzają w samym tradingu. Czyli tak naprawdę to są te rzeczy z którymi ja pracuję z klientami, to jest wszystko to co można spiąć jednym hasłem pod psychologią tradingu.

Paweł: Ok. Rozumiem, że podczas takich sesji z twoim klientem, który jest traderem możecie poruszać dowolne tematy, bo jak rozumiem masz też po prostu klientów nie związanych z tradingiem czy specjalizujesz się tylko w tradingu i w klientach związanych z tradingiem?

Tomasz: Nie, nie tylko, dlatego, że jak mówiłem taki jakby podział na ten coaching o którym wcześniej rozmawialiśmy jest może i potrzebny z pewnego punktu widzenia takiego organizacyjnego tak żeby porozmawiać wśród traderów o tradingu, ale nie można tak naprawdę specjalizować się tylko w jednej dziedzinie. Wyobraź sobie taką sytuację co by się stało gdyby przyszedł jakiś trader i zaczęlibyśmy pracować nad jakimś celem jego, czyli powiedzmy gdzieś tam te emocje, może te konsekwencje albo skupienie, ale okazałoby się, że to co mu przeszkadza w całym tradingu to są np. jego relacje w rodzinie. I co wtedy, czy ja powinienem odesłać go do innego coacha i powiedzieć mu słuchaj stary, ale to ja nie zajmuję się relacjami to idź tam gdzieś do innego. Nie, coaching jest tak ułożony, ma taki zasób narzędzi, że tak naprawdę dobry coach pracuje na wszystkich tematach. I tak naprawdę pracujemy na tych narzędziach po to, żeby klient mógł osiągnąć swój cel. Więc nie można specjalizować się tylko w jakimś
jednym wąskim wycinku.

Paweł: W zasadzie klient musi się otworzyć na kilku płaszczyznach, żeby ten coaching był skuteczny.

Tomasz: Tzn. nie zawsze, zależy gdzie tak naprawdę tkwi jakby problem, gdzie leży to co nie pozwala klientowi jakby mu się rozwinąć.

Paweł: Tomek będzie oczywiście naszym gościem na najbliższym webinarze, który odbędzie się już 5-ego września o godzinie 20. I chciałbym Cię prosić Tomku jeszcze abyś odkrył kilka kart związanych z tym czego dowiemy się na najbliższym webinarze, dlaczego warto na niego przyjść i w nim uczestniczyć?

Tomasz: Wiesz co na pewno pogłębimy te tematy czym tak naprawdę jest coaching właśnie, co może dać coaching oprócz takiego osiągania jakby celów z którymi przychodzi się do coacha, bo coach daje jeszcze przy okazji dużo, dużo więcej i o tym też sobie porozmawiamy. Poruszę też temat dla kogo nie jest coaching, bo nie każdy jest gotowy na coaching i nie do każdego na tą chwilę będzie coaching skierowany. Więc to też jest ważne żeby o tym powiedzieć dla kogo nie jest coaching. Powiem też na czym polega praca własna w coachingu, poruszę też jakby te rzeczy nad którymi się pracuje w coachingu, czyli powiem o tym czym jest strefa wpływów, strefa komfortu, na czym polega praca na postawie o której już dzisiaj mówiliśmy. I takim zwieńczeniem tego wszystkiego, bo takie rzeczy będą jakby taką może teorią, ale zwieńczeniem tego wszystkiego będzie ćwiczenie, które wypełni na pewno z połowę naszego spotkania i na tym ćwiczeniu uczestnik będzie mógł się przyjrzeć sowim kompetencjom dotyczącym tradingu,będzie mógł określić na jakich poziomach są u niego poszczególne cechy i praca nad jakim obszarem, skupienie się na jakim obszarze przyniesie największe korzyści w jego sytuacji. I każdy z uczestników, który naprawdę zaangażuje się w to zadanie wyjdzie z webinaru z gotowym planem działania, który przyblizy go do sukcesu.

Paweł: No zapowiada się rzeczywiście bardzo ciekawie, szczególnie, że mamy teraz okres, w którym rynki zaczynają bardziej pracować, ludzie wracają z wakacji i takie według mnie podejście najważniejszego z filarów skutecznego tradingu czyli psychologia, a w tym przypadku coachingu, który tutaj bierze pod uwagę ten aspekt  będzie według mnie bardzo dobrym początkiem.

Dlatego jeszcze raz wszystkich serdecznie zapraszam na najbliższy bezpłatny webinar, który odbędzie się  w poniedziałek 5-ego września. Zapisy na naszej stronie prowebinar.pl oraz pod linkiem pod tym wywiadem w który możecie po prostu kliknąć i się zapisać. To dziękuję Ci jeszcze raz Tomku za to spotkanie i do usłyszenia już w najbliższy poniedziałek.

Tomasz: Do usłyszenia.

Jeżeli jeszcze nie byłeś na naszym Webinarze…

To masz okazję zapisać się na najbliższe spotkanie. Zawsze zapraszamy Ekspertów, którzy dzielą się swoim praktycznym podejściem do inwestowania czy biznesu. Jak na tym skorzystasz? To proste… Posłuchaj, zrób notatki, zastosuj i sprawdź czy działa. Jeśli u nich działa, to dlaczego nie miało by zadziałać u Ciebie! Kliknij i zapisz się teraz.