Metoda słoików T. Harva Ekera to jeden z najbardziej innowacyjnych i promowanych na całym świecie modeli oszczędzania.

Pomaga nawet tym ludziom, którzy jako usprawiedliwienie dla braku posiadanych oszczędności, podają deficyt wolnych środków. Amerykański biznesmen – T. Harv Eker, spec od tak zwanej inteligencji finansowej, wychodzi naprzeciw takim ograniczeniom w myśleniu.
Pokazuje, że proces oszczędzania po pierwsze jest łatwy, a po drugie, ma naprawdę mocne i długofalowe korzyści.

Metoda słoików drogą do bogactwa

Metoda słoików

Metoda słoików

Eker opracował metodę słoików, która zakłada dzielenie miesięcznych przychodów na określone grupy.
Trzymając się polskich realiów, za model doświadczalny przyjmijmy banknot o nominale 100 złotych. Słoiki w metodzie Ekera dzielimy następująco:

  1. Przyjemności 10%, czyli 10 PLN
  2. Oszczędności długoterminowe 10%, czyli 10 PLN
  3. Edukacja 10%, czyli 10 PLN
  4. Inwestycje 10%, czyli 10 PLN
  5. Dobroczynność 5%, czyli 5 PLN
  6. Opłaty stałe / Konieczności 55%, czyli 55 PLN

Słoik pierwszy

Dotyczy wszystkiego, co wiąże się z rozrywką. W tym przypadku, masz do dyspozycji 10 zł.

Słoik drugi

Chcesz odłożyć na nowy samochód, jakiś sprzęt RTV czy nowy komputer? Ten słoik sprzyja właśnie wydzielaniu pieniędzy w budżecie na taki cel i uczy cierpliwości.

Słoik trzeci

Edukacja to bardzo ważna potrzeba w ludzkim życiu. W ten słoik „wrzucamy” pulę na wszelkie książki, kursy, szkolenia. Wszystko co służy nabywaniu nowych i rozwijaniu już posiadanych umiejętności.

Słoik czwarty

Miejsce na inwestycje. Mamy dzisiaj do dyspozycji giełdę, forex, nieruchomości, lokaty, a także szereg innych rozwiązań, które pozwalają na inwestowanie nawet małego kapitału. Eker mówi o tym, by uczyć się inwestować małymi krokami.

Słoik piąty

Słoik szczególny. Pieniędzmi trzeba umieć się dzielić. Stąd właśnie, w modelu znalazł się słoik służący celom dobroczynnym. Oddajesz 5% swojej wypłaty na jakąś organizację charytatywną. Jeśli chcesz, pomóż w inny sposób. Idea polega na tym, by nauczyć się dzielić pieniędzmi. Jak przekonuje twórca metody, jest to świetny krok do przestawienia swojej mentalności na mindset ludzi bogatych.

Słoik szósty

Tutaj 55% Twojej wypłaty, idzie na wszystkie konieczne wydatki. Takie jak – żywność, rachunki, inne artykuły pierwszej potrzeby. Statystycznie te wydatki, zawsze pochłaniają największą część budżetu.

Metoda słoików jest świetnym punktem wyjścia do świadomego oszczędzania. Chodzi o to, by zaczynać od małych kwot i wyrabiać w sobie nowe nawyki. Dzięki temu, będzie możliwe poprawienie finansowej sytuacji w dłuższej perspektywie. Często ma też miejsce przewartościowanie, bo łatwiej uzmysłowić sobie, na jak błahe rzeczy, często „ucieka” nam część pieniędzy.